Oto jeden z dylematów kocich Opiekunów – gdy przychodzi czas na wykonanie zabiegu kastracyjnego u kotki trzeba zmierzyć się z widmem kaftanika pozabiegowego. I niech Opiekunowie kocurów nie czują się w tym momencie lepiej – zdarza się że u samców także trzeba otworzyć jamę brzuszną jeśli np. doszło do wnętrostwa i jądra u dojrzałego już zwierzaka nie zeszły do worka mosznowego, tylko tkwią wyżej. Jak do tego podejść? Spokojnie, rozsądnie i z głową – wówczas wszystko będzie dobrze.
Mleko w kociej diecie
O tym jak niewskazane jest podawanie dorosłym kotom mleka krowiego pisałam już wielokrotnie, w różnych miejscach. I nie tylko ja. Informacja o tym powtarzana jest w wielu poradnikach, na blogach czy portalach dla kocich opiekunów i jest jak najbardziej słuszna. Większość autorów, jako główny argument przeciwko udziałowi tego składnika w kociej diecie, używa kwestii nietolerancji laktozy – koty po okresie dzieciństwa przestają produkować enzym zdolny do trawienia tego cukru (czyli laktazę) i dlatego mleko krowie wywołuje u nich biegunki. I owszem, jest to argument słuszny i wskazany. Ale nie jedyny. Czytaj dalej „Mleko w kociej diecie”
„Jak oduczyć kota…” – koszmar behawiorysty
Każdy zawód ma swoje „pytania-koszmary” – takie, które padają ciągle, w kółko i nie ważne jak wiele razy się na nie odpowiada zawsze będą wracać. A najgorsze jest to, że są to pytania, na które nie da się odpowiedzieć zgodnie z oczekiwaniami pytających. Gdyż odpowiedź brzmi „Nie da się”. I nie jest to wykręt tylko prawda. Tak jak trener fitness tłumaczy 100 razy, że nie da się spalić tłuszczu TYLKO z brzucha, tak ja powtarzam po wielokroć, że kotów nie da się ODUCZAĆ rzeczy. Nie da się m.in dlatego, że one się tych rzeczy nie UCZĄ. One je po prostu robią. Bo są kotami. Czytaj dalej „„Jak oduczyć kota…” – koszmar behawiorysty”
„Koci pyłek” – co to takiego?
Dziś chciałam się z Wami podzielić pewną ciekawostką z kociego świata. Ale najpierw pytanie: czy zauważyliście, że po jakimś czasie dzielenia domu z kotami, że w miejscach o które Wasi podopieczni często się ocierają, pojawia się szaro-srebrzysty lekko tłusty nalot? A czy wiecie, że ów nalot jest dla kotów niezwykle istotny? No właśnie… Czytaj dalej „„Koci pyłek” – co to takiego?”
Zespół Falującej Skóry kotów
Każdy, kto kiedykolwiek zetknął się z tym tematem wie, że o Zespole Falującej Skóry wiemy wciąż bardzo mało. Brakuje opracowań tego tematu, zwłaszcza w języku polskim – w zagranicznej prasie branżowej oraz podręcznikach weterynaryjnych czy behawioralnych sprawę opisano nieco lepiej, stąd ten wpis. Poniżej zamieszczam tłumaczenie artykułu o interesującym mnie temacie z anglojęzycznego serwisu PET MD (oryginalna strona). Mam nadzieję, że zawarte poniżej informacje okażą się przydatne. Pod tłumaczeniem zamieszczam też mój komentarz do zagadnienia. Przyjemnej lektury.
„Kotyfikacja” – Jackson Galaxy
Choć od mojej pierwszej lektury „Kotyfikacji” minęło już sporo czasu, to jednak nie zmieniło to mojego pierwszego zdania o tej książce. A brzmiało ono: TAK, zdecydowanie na taką książkę czekałam!
Rozplanowanie zasobów w przestrzeni
Wielu opiekunów nie wie o tym, że w naturalnym środowisku kot swoje terytorium dzieli na strefy. Każda strefa służy innym celom, a łącznikami są precyzyjnie wytyczone przez kota korytarze, którymi zwierzak wędruje między obszarami. Mówiąc opisowo: gdzie indziej kot poluje, gdzie indziej je, gdzie indziej się bawi, gdzie indziej odpoczywa, a gdzie indziej załatwia potrzeby fizjologiczne.
Od czegoś trzeba zacząć…
Gdy dwa lata temu proponowano mi założenie bloga pomyślałam, że to w moim przypadku zupełnie nie ma sensu. Bo przecież korzystam z innych mediów, kontaktuję się z kociarzami bezpośrednio, odpowiadam na pytania, dzielę się wiedzą i nie ma potrzeby tworzenia nowego miejsca w sieci poświęconego tym samym zagadnieniom.
Czytaj dalej „Od czegoś trzeba zacząć…”